Witaj 2022, czyli o postanowieniach słów kilka....

 cześć i czołem! Mój świat pędzi! Wykańczamy dom. Masa spraw do ogarnięcia, załatwienia, masa decyzji do podjęcia...Do tego epidemia Covid w domu i inne przeboje losu- to wszystko sprawiło, że zaniedbałam pilnowania budżetu w listopadzie a i grudniowe zapiski prowadzilam dość pobieżnie ( ale i tak wiem, że w grudniu padł absolutny rekord wydatków i nie zaoszczędzilam ani grosza!).

W styczniu  i lutym planuję finansową hibernację. Dawno nie było takiego wyzwania a w poprzednich latach świetnie mi się to sprawdziło. Od stycznia spisuję też skrupulatnie każdą zlotoweczkę i z nową energią wkraczam w Nowy Rok :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Finansowe podsumowanie stycznia 2022....

Finansowe podsumowanie kwietnia 2020....

TANIE GOTOWANIE... czyli przepis na obwarzanki :)