Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2021

Finansowe podsumowanie lutego 2021...

Obraz
 cześć i czołem :). Wiosna dodała mi energii, skrzydeł, wiary że będzie dobrze. To miła odmiana po miesiącach kiedy nastrój był daleki od ideału. Ogólnie czuję że się starzeję,fizyczne niedomagania, bezsenność  to chyba skutki uplywającego czasu i metryki, albo powikłania pocovidowe. Jeśli chodzi o finanse- luty był kolejnym miesiącem kiedy okazalo się, że mimo moich skromnych potrzeb, mimo zycia poniekąd na maminym garnuszku-mieszczenie się w wydatkach rzędu 1000 PLN w zasadzie jest totalną abstrakcją. A mialam taki zamiar wraz z nastaniem roku 2021. Z rozrzewnieniem wspominam  te czasy kiedy potrafilam budzet dopiąć kwotą 800 PLN. W tej chwili to totalnie nierealna suma. Z miesiąca na miesiąc wydatki rosną, a nie zauważam wzrostu potrzeb. Luty mimo ze najkrotszy w roku - nie byl dla mnie wybitnie łaskawy, ale to nic w porownaniu z marcem, który ( juz teraz- w polowie miesiąca to wiem) dał mi mocno po kieszeni. Prezentowane podsumowanie wydatków dotyczy budzetu kobitki po 30tce, miesz