Akcja- tanie gotowanie...- kontynuacja.

Jako że z uporem maniaka ograniczam moje wizyty w spożywczaku do minimum- również dzisiaj w porze obiadowej dokonałam przeglądu zapasów -szukając inspiracji na obiad.
Aura wciąż nas rozpieszcza, słupki rtęci wskazują po 30+ stopni, żar leje się z nieba przyczyniając sie do produkcji wit. D. Bosko! Wszystko to odbiera jednak apetyt na 'konkretne' jedzenie.
Zamarzyłam zatem o czymś lekkim, słodkim i pozywnym. Eureka!
 I tak po godzinie na moim stole zagościł pyszny, sycący a jednak idealny na obecną pogodę ryż- z cynamonem, jabluszkiem, rodzynkami, suszonymi śliwkami oraz malinkami z wlasnego ogrodum. Całości dopełniła 'łezka' jogurtu greckiego :).
Poezja! Całość kosztowała nie więcej niż 5-6 PLN- porcji jest na co najmniej 3-4 posiłki (2 woreczki ryżu) i co najważniejsze- korzystałam z zapasów :).
Uwielbiam takie 'olśnienia' i takie smaki lata!

Komentarze

  1. Nieraz też mam ochotę na taki ryż.Nie wiem, niestety jak go przyrzadzić. Dasz przepis?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Finansowe podsumowanie stycznia 2022....

TANIE GOTOWANIE... czyli przepis na obwarzanki :)

TANIE GOTOWANIE, czyli o kuchni za kilka groszy...